kurs diagnosty samochodowego mysłowice 주제에 대한 동영상 보기; d여기에서 Diagnostyka SKP – Jak zostać Diagnostą [Odc. 1] – kurs diagnosty samochodowego mysłowice 주제에 대한 세부정보를 참조하세요
Wenecja. Noclegi w Wenecji: gdzie spać w Wenecji i okolicach? Gdzie zjeść w Wenecji i co zjeść w Wenecji? Opłata za wstęp do Wenecji; Tramwaje wodne w Wenecji i ceny biletów na vaporetto w 2023 r. Parking w Wenecji, w Mestre i w Punta Sabbioni; Taksówki wodne i statki w Wenecji; Statek z Punta Sabbioni do Wenecji; Tramwaj i autobus z
Wenecja słynie również z innych wydarzeń i festiwali filmowych. Ten najbardziej popularny to Wenecki Festiwal Filmowy, który w 2019 odbędzie się między 28 sierpnia a 7 września. W Wenecji, niezależnie od tego czy organizowane są wydarzenia czy nie, raczej trudno uniknąć turystów, Wenecja jest bowiem tłumnie odwiedzana przez cały
모든 답변 질문에 대한: "고국 선물 보내기 - 트레이더조 선물 베스트 10 | 꼭 사야하는 추천템 | 한국갈때 추천제품 | 선물 추천 아이템 | 꼭 사야하는 강추 핫템 | 강추템 | 꿀팁포함 | 뷰티 최고 아이템 소개!!!"? 자세한 답변을 보려면 이 웹사이트를 방문하세요. 4253 보는 사람들
229 개의 베스트 답변 질문에 대한: "송동호 변호사 뉴저지 - 미국 대마초법 |미국 형사법 전문 변호사, 뉴욕 뉴저지 형사법 전문 변호사, 마약 사건, 경범죄 변호사, 마리화나 소지, 한국과 미국의 대마초 법 차이점"? 자세한 답변을 보려면 이 웹사이트를 방문하세요. 4026 보는 사람들
Palacze: Palenie jest zabronione w miejscach publicznych w mieście. Kilka lat temu Wenecja zakazała palenia na Placu San Marco i w Rialto. Jeśli chcesz palić, będziesz musiał znaleźć kawiarnię, w której jest to dozwolone. Mandat za palenie w niedozwolonym miejscu wynosi do 200 €. Wenecja i ludzie
U94Hono. Gdzie spać w Wenecji? To pytanie pada często i często pojawiają się rady, żeby na bazę wybierać dzielnice poza laguną, na stałym lądzie, z Mestre na czele. Ja się z tym nie zgadzam, ale by przekonać nieprzekonanych zebrałam wszystkie argumenty i własne doświadczenia w jednym tekście. Wierzę, że wpłynie on na decyzję wielu z Was. Ponadto analizuję różne lokalizacje, w odpowiedzi na pytania o polecane przeze mnie noclegi w Wenecji opowiadam o dwóch sprawdzonych osobiście, zupełnie innych miejscach w centrum miasta: jednym z wysokiej półki, drugim budżetowym oraz o wnioskach i przemyśleniach w tematyce bazy na przyszłe podróże. Zapraszam! Gdzie spać w Wenecji i dlaczego warto w centrum? Przed każdym wyjazdem do Wenecji przeglądam oferty noclegowe wiele razy, z większym i mniejszym wyprzedzeniem, analizuję terminy, ceny, miejsca, a także wszystkie za i przeciw poszczególnych lokalizacji. Poniższy przewodnik jest subiektywnym zbiorem moich doświadczeń, z którymi można się zgodzić lub nie, skorzystać z niego bądź nie. Dlatego będę każdego przekonywać, aby jadąc do Wenecji wybrał nocleg w centrum Wenecji, a nie na stałym lądzie, co tak wielu sobie doradza jako super rozwiązanie. Ja się z tym nie zgadzam. Dlaczego? Mestre to nie Wenecja Pomijam względy administracyjne, chodzi o zabudowę, kanały, zabytki, widoki. Mestre nie ma w sobie ani odrobiny klimatu Wenecji. Ta prawdziwa Wenecja, którą każdy chce zobaczyć, zaczyna się dopiero na moście prowadzącym przez lagunę, i to nawet nie w połowie jego długości, ale tuż przed zjazdem na parking Tronchetto. Tak, wiem, noclegi w Mestre są tańsze, chociaż jakby się nad tym dłużej zastanowić, to niekoniecznie. Pomyślcie. Chcecie zwiedzać Wenecję przez pięć dni mając za bazę Mestre. Policzcie sobie czas, jaki trzeba zmarnować na dojazdy i powroty do bazy, a także pieniądze na te dojazdy. Jeśli pobyt rozkłada się na kilka dni, to robi się z tego niemała suma i ładnych kilka, jeśli nie kilkanaście godzin zmarnowanych na docieranie do i z centrum Wenecji. I teraz pomyślcie, czy nie lepiej obciąć pobyt o jedną noc, wziąć kasę z tego jednego noclegu i dojazdów, a następnie dołożyć do noclegów w Wenecji? Czas spędzony w Wenecji będzie mniej więcej taki sam. Pięć dni z codziennymi dojazdami, a cztery dni pobytu w sercu miasta to mniej więcej tyle samo czasu spędzonego w Wenecji. Gdy pierwszy raz odwiedziłam Wenecję z wycieczką szkolną dwadzieścia jeden lat temu, spałam daleko poza miastem i to był dramat. Organizując podróże już na własną rękę sama też nieraz rozważałam nocleg w Mestre, a to ze względu na koszty, a to ze względu na większe możliwości korzystniejszego cenowo zaparkowania samochodu. Jednak za każdym razem finalnie zadawałam sobie pytanie: serio tego naprawdę chcesz? Odpowiedź zawsze brzmiała: nie, chcę mieć nocleg w Wenecji, w samym jej sercu. Dlaczego? Wenecja najpiękniejsza jest wcześnie rano Późno wieczorem i w nocy również, ale wcześnie rano jest najpiękniejsza i najbardziej magiczna. Zanim przyjadą jednodniowi turyści, zanim wypełnią się ulice, zanim słońce wzejdzie już wysoko ponad horyzont. Ile czasu potrzeba, żeby dotrzeć na Plac św. Marka z Mestre? Vaporetto z Piazzale Roma czy z przystanku Ferrovia (przy dworcu kolejowym) płynie prawie godzinę, do tego dojazd do samej Wenecji. Aby dotrzeć na wschód słońca – w zależności od pory roku – trzeba wstać w nocy. Nocując w Wenecji wystarczy wstać pół godziny przed wschodem słońca i ze spokojem zdążyć w każdy z punktów widokowych, w których te wschody są najpiękniejsze. Niezależność od komunikacji publicznej Nocując w centrum Wenecji jest się niezależnym od komunikacji publicznej. Nie mam na myśli jedynie rozkładu i godzin kursowania, ale choćby strajków. Taką sytuację miałam w październiku 2018 r. Przyjeżdżam do Wenecji, chcę kupić bilet na 72 godziny, a babeczka w kasie mówi, że od jutra będzie strajk i tramwaje wodne nie będą pływały. Na szczęście miałam wtedy zarezerwowany nocleg w ścisłym centrum i poza przełożeniem rejsu na Burano na pierwszy dzień pobytu niczego w swoich planach nie musiałam zmieniać, obywając się doskonale bez komunikacji publicznej. Wychodzisz z pokoju i jesteś Otworzyć okno i zobaczyć kanał, klimatyczny zaułek, kopułę Bazyliki Santa Maria della Salute, dzwonnicę św. Marka. Otworzyć drzwi i po kilku krokach być na weneckiej ulicy. Wrócić w ciągu piętnastu minut do pokoju, gdy zachodzi potrzeba przebrania się, skorzystania z łazienki, naładowania telefonu, ogrzania się w zimny poranek czy schłodzenia w upalne popołudnie, albo po prostu odpoczynku. Bezcenne. Naprawdę polecam i myślę, że wielu z Was w tym momencie już przekonałam. Dlatego czas odpowiedzieć sobie na pytanie, gdzie spać w Wenecji, w jakiej konkretnie lokalizacji i co oferuje nam miasto? Droższe i przystępniejsze cenowo dzielnice Wenecji Z moich obserwacji wynika, że najdroższe są noclegi w dzielnicy San Marco, a także zlokalizowane przy samym Canal Grande i oferujące widok na kanał. W tych miejscach znajduje się też najwięcej luksusowych hoteli. W ogóle noclegi luksusowe są w Wenecji dostępne na każdym kroku, a hoteli 4 i 5 gwiazdkowych oraz apartamentów w bardzo wysokim standardzie jest w całej Wenecji ponad pięćset. Taniej jest we wszystkich innych dzielnicach, przy czym w przypadku Cannaregio i Castello zazwyczaj więcej liczą sobie hotele zlokalizowane przy granicy z San Marco, taniej jest wraz ze wzrostem odległości od słynnego placu. WENECJA – jak zorganizować podróż, co zobaczyć, co warto wiedzieć? Przewodnik Którą dzielnicę wybrać na nocleg w Wenecji? Pomijając kwestię cen odpowiem z własnego doświadczenia, że to zależy od założeń podróży. Jeśli ktoś jedzie do Wenecji po raz pierwszy i chce się skupić na zwiedzaniu miejsc najbardziej popularnych, czyli zlokalizowanych na Piazza San Marco i w bliskiej odległości od placu, to warto postawić na nocleg właśnie w tej dzielnicy lub tuż za jej granicami. Jeśli ktoś sporo już widział w ścisłym centrum i chciałby skupić się na mniej znanych dzielnicach, to jak najbardziej polecam oddalić się od centrum. Dorsoduro, San Polo i Santa Croce, czyli część Wenecji położona na zachód od Canal Grande to bardzo urokliwe dzielnice, w których znajdziecie najwięcej barów bacari, oferujących pyszne i tanie jedzenie. W tych dzielnicach będzie taniej i spokojniej, a przy tym bardziej swojsko. Cannaregio i Castello to również dobry pomysł, szczególnie, jeśli planujecie odwiedzić wyspy Burano, Murano i Torcello. Bez względu na to, którą dzielnicę wybierzecie, ważne jest, by zwrócić uwagę na położenie miejsca noclegowego względem przystanków vaporetto i głównych mostów, które umożliwiają sprawne przemieszczanie się po Wenecji. Nocleg w Wenecji lepszy w pokoju czy w apartamencie? Jestem miłośniczką apartamentów, które dają mi swobodę i zazwyczaj stawiam właśnie na nie, szczególnie na południu Włoch. Jednak w Wenecji do tej pory wybierałam tylko pokoje. Dlaczego? Powodów jest kilka. Moja poprzednia podróż miała być bardziej relaksem oraz odpoczynkiem po trudnych i pracowitych miesiącach, niż pracą i zbieraniem materiałów. Wtedy zależało mi na komforcie, lokalizacji jak najbliżej Placu św. Marka, a nieśmiało marzyłam jeszcze o pięknym widoku. Udało się, szczęście mi sprzyjało i trafiłam na świetną okazję. Podczas ostatniej podróży bardzo dokładnie przemyślałam sprawę. Miałam w planach żywienie się wyłącznie na mieście, przede wszystkim po to, by zebrać materiał do kulinarnego przewodnika po Wenecji. Potrzebny mi był tylko czajnik i kubek, żebym mogła przygotować sobie herbatę, bez której nie potrafię się obyć. Na szczęście większość pokoi w hotelach i pensjonatach w Wenecji ma na wyposażeniu czajnik i pozostałe akcesoria. Stąd też finalnie zdecydowałam się na pokój, szczególnie, że lokalizacja wybranego noclegu bardzo przypadła mi do gustu. Jednak nie wykluczam, że następnym razem postawię właśnie na apartament i zakupy na bazarkach. Warto jednak dodać, że choć apartamenty w Wenecji oczywiście są dostępne, to jednak w porównaniu do oferty pokoi jest ich mniej. Moje sprawdzone noclegi w Wenecji Z wielką przyjemnością i czystym sumieniem mogę Wam polecić dwa świetne, sprawdzone przeze mnie osobiście i zupełnie różne noclegi. Drogi i budżetowy, ze śniadaniem i bez śniadania, ze wspaniałym widokiem z prywatnych balkonów oraz z ładnym widokiem z ogólnodostępnego dla wszystkich gości tarasu. W każde z tych dwóch miejsc wróciłabym bez chwili zastanowienia, oba z nich okazały się strzałem w dziesiątkę, oba spełniły moje oczekiwania i oba wspominam z sentymentem. Gdzie spać w Wenecji luksusowo? Hotel Savoia & Jolanda Podczas poprzedniej podróży bardzo zależało mi na pięknym widoku. Takie miałam marzenie o podróży do Wenecji na kilka dni, podczas której zatrzymam się w centrum, pójdę do Caffe Florian i jako wisienka na torcie będzie pokój z widokiem, z dobrym śniadaniem, gdzie ktoś inny o mnie zadba. Była to podróż w bardzo trudnym dla mnie czasie, zarówno osobistych tragedii jak i skrajnego wykończenia po miesiącach bardzo intensywnej pracy połączonej z emocjami i przezwyciężaniem własnych słabości. Jestem zadowolona z tamtej decyzji, choć budżetową nie mogę jej nazwać, ale też z uwagi na końcówkę października załapałam się na całkiem przyzwoitą cenę, daleko odbiegającą od tego, ile trzeba zapłacić w wysokim sezonie. Savoia&Jolanda – klik na stronę rezerwacji – to wyjątkowy hotel dla wymagających klientów. Jest doskonale położony tuż obok najsłynniejszego i najbardziej luksusowego w Wenecji Hotelu Danieli, naprzeciwko przystanku tramwaju wodnego czyli jednego z najważniejszych w Wenecji, i zaledwie kilka minut spacerem od Pałacu Dożów oraz Palcu Św. Marka. Mój pokój z widokiem w Hotelu Savoia & Jolanda W hotelu tym dostępne są różne pokoje, od skromnych i małych (tzw. smart) po duże, przestronne, pięknie i stylowo urządzone, z balkonami wychodzącymi na lagunę, na których można delektować się wspaniałym widokiem na wysepkę San Giorgio Maggiore. Łazienki są duże i bardzo komfortowe, w budynku jest winda, obsługa bardzo miła i pomocna. Niezapomniane doświadczenie! Śniadanie w Hotelu Savoia & Jolanda Śniadanie jakie tutaj serwują jest wyśmienite, różnorodne, podawane w stylowej jadalni ozdobionej licznymi obrazami. Nie brakuje zarówno słodkości, jak i konkretów, w tym na ciepło, a także warzyw. Chciałabym podkreślić to ostatnie, gdyż brak warzyw jest moim najczęstszym zastrzeżeniem do śniadań we włoskich hotelach. W tych niższej kategorii nawet nie liczę na zieleninę, ale bywało, że w hotelach czterogwiazdkowych również nie znajdowałam na śniadaniowym bufecie warzyw lub były to najwyżej pomidorki koktajlowe. Na północy Włoch jest pod tym względem dużo lepiej, na południu nadal kiepsko, choć mam wrażenie, że powoli zmienia się na lepsze. W każdym razie w jadalni Hotelu Savoia&Jolanda każdy znajdzie coś dla siebie. Polecam! Gdzie spać w Wenecji budżetowo? Casa Accademia Zupełne przeciwieństwo czterogwiazdkowego hotelu, ale było mi tutaj równie dobrze. Casa Accademia – klik do strony rezerwacji – to skromny hotel z dużą ilością pokoi, również skromnych, ale czystych i przyzwoicie wyposażonych. W większości jest czajnik z kubkami, jest funkcjonalna łazienka, w moim pokoju – choć małym – było biurko i spora, pakowna szafa. Każdy pokój ma indywidualnie regulowane ogrzewanie, dzięki czemu sami decydujecie, jak ciepło chcecie mieć w pokoju. Podczas mojego pobytu grzejniki były tak gorące, że musiałam je całkowicie skręcić, bo nie byłabym w stanie zasnąć. Tak więc jeżeli obawiacie się, że przyjeżdżając do Wenecji będziecie marznąć w niedogrzanym pokoju, to tym bardziej polecam Casa Accademia. Jest też taras na ostatnim piętrze, dostępny dla wszystkich gości (zdjęcie powyżej) oraz taras na parterze. Czy mogę coś zarzucić temu miejscu? Zupełnie nic, choć muszę wspomnieć o tym, że nie ma tutaj codziennego sprzątania. Można takowe zamówić za dodatkową opłatą. Za to lokalizacja obiektu jest genialna. Trzy minuty spacerem od mostu Accademia i przystanku vaporetto o tej samej nazwie, 20 minut pieszo do Placu św. Marka, rzut kartoflem do przystanku, z którego można przeprawić się na wyspę Giudecca, no i mnóstwo bacari, kawiarni i pizzerii sprzedających na wynos. Bardzo polecam Casa Accademia. Gdzie zarezerwuję nocleg w Wenecji następnym razem? Dokładnej odpowiedzi na to pytanie jeszcze nie znam, ale na pewno nie będę się upierać przy dzielnicy San Marco. Wprost przeciwnie, pomyślę intensywnie o tegorocznych zachwytach, czyli San Polo i Santa Croce, gdzie zdecydowanie chciałabym spędzić więcej czasu. Może wrócę do dzielnicy Dorsoduro, która bardzo przypadła mi do gustu. Pomyślę też nad apartamentem zamiast pokoju, bo kuszą mnie stragany z lokalnymi przysmakami. Pewnie wybór uzależnię od długości pobytu. Jeśli uda mi się przyjechać na przynajmniej tydzień, to podstawię na większy lokal z własną kuchnią. Jeśli wpadnę na trzy, cztery dni, to pewnie będę wolała żywić się w bacari. Jedno jest pewne: nocleg w Wenecji daje ogromne możliwości, nie wiąże się z koniecznością jadania w drogich restauracjach, a klimatu miasta – szczególnie tego o poranku – nic nie jest w stanie zastąpić. Teraz Twoja kolej! Dołącz do społeczności Italia by Natalia: Zaobserwuj blogowy profil na Instagramie; Dołącz do obserwujących fanpage'e bloga na Facebooku; Dołącz do blogowej grupy na Facebooku; Obserwuj mnie na Twitterze; Subskrybuj kanał na YouTube; Jestem również na Tik Toku; Moje książki znajdziesz w blogowym sklepie internetowym. Będzie mi również bardzo miło, jeśli zostawisz komentarz pod postem. Możesz też zapisać się na newsletter w oknie poniżej.
WenecjaUważamy, że Wenecję trzeba zobaczyć i już! Wenecja to w wyjątkowy sposób, pięknie położone na wodzie miasto. Zdecydowanie polecamy podróż do Wenecji. Włoska majówka (część trzecia – Wenecja) Po powrocie z San Marino zachciało nam się pojechać gdzieś jeszcze. Mieliśmy wybór pomiędzy Rzymem, a Wenecją. Wygrała Wenecja, ze względu na mniejsze zagęszczenie turystów (tak nam się wydawało),…
Wenecjanie już od jedenastej rano spędzają czas na szczególnym zajęciu - szukaniu cienia. To "szukanie" polega na powolnym przemieszczaniu się od jednego baru do drugiego i wypijaniu w każdym z nich kieliszka lodowatego prosecco - wytrawnego białego musującego wina. Podobne wydarzenia 27 lipca - 30 września 2022 bilety 55 - 59 zł ulgowy 35 - 39 zł Kup bilet 18 lipca - 28 sierpnia 2022, godz. 11:00 - 19:00 Próżnowanie, wykwintność i głęboka melancholia, legendarne cechy weneckiego stylu życia, znajdują odbicie w charakterystycznej kuchni tego różni się bardzo od pozostałej części Veneto. Wzniesione na lagunie miasto oczarowuje odrapanymi ścianami domów z XV i XVI wieku, arystokratyczną atmosferą dekadencji, książęcymi salonami z wypaczonymi przez czas podłogami. Natomiast schludne i zadbane miasteczka regionu przycupnęły między zielonymi wzgórzami, a wśród wiejskiej zieleni bieleją klasyczne XVI wieczne wille. Kuchnia ma raczej charakter kuchni stałego lądu, podczas gdy w Wenecji, opiera się w całości na Bauletto di polenta con moscardini (ośmiorniczki w czerwonym winie z polentą)- Risotto ai frutti di mare e capesante fritte (risotto z owocami morza i smażone przegrzebki)- Peoci al cartoccio (mule pieczone w folii)- Fegato alla veneziana (wenecka wątróbka z cebulą i białym winem)- Piccioni ripieni ( faszerowane gołębie)
Wenecja to niezwykłe i jedyne w swoim rodzaju miejsce na mapie świata, a prywatnie jedno z moich ulubionych miast. Uwielbiam włóczyć się weneckimi uliczkami i mostami, odkrywać zakątki i zachwycać się widokami - to miejsce ma po prostu klimat i nawet teraz kiedy o tym piszę, czuję te niezwykłe emocje. Miasto zostało założone w 452 roku i długo było państwem - miastem o ustroju republiki. Obecnie to miasto i gmina (na północy Włoch) i ważny ośrodek turystyki dla Włoch, Europy i świata. W dużym skrócie Wenecja powstała na 118 wysepkach, składa się ze 177 kanałów, 127 placów (tak zwanych campi), 6 dzielnic, 38 parafii i z aż 354 mostów! (nazywanych ponti). Była potęgą handlową Morza Śródziemnego (miasto bogatych kupców i rzemieślników), a największy rozkwit przypada na XIII - XIV wiek i to z tego okresu pochodzi wiele zabytków i obiektów w pamiętać, że jest to miasto, które wyrosło na wodzie, a tylko część domów znajduje się rzeczywiście na wyspach - reszta znajduje się na jodłowych i dębowych palach z lasów Dalmacji na których kładziono modrzewiowe pomosty* i na nich osadzano fundamenty z twardego kamienia prawdopodobnie z rejonów dzisiejszej Chorwacji - by utrzymać się na palach weneckie domy nie powinny mieć więcej niż dwa piętra. Od jakiegoś czasu mówi się, że morze upomina się o miasto i być może kiedyś Wenecja przestanie istnieć. Od XVII wieku poziom wody wzrósł o 60 cm, a miasto często jest pod dużym wpływem wody - niektórzy uważają to za chwyt marketingowy, jednak rzeczywiście sytuacja niektórych budynków nie jest optymistyczna. Zdarza się tam zjawisko "acqua alta" czyli wysoka woda - dzieje się tak wtedy, kiedy poziom wody wzrasta ponad metr - widać to niestety gołym okiem, bo nawet tak znane miejsca jak Plac są zupełnie zalane i woda sięga mniej więcej do kolan! (w weneckich sklepikach możemy nawet kupić takie elastyczne kalosze zakładane na buty).W Wenecji ubywa też rdzennych mieszkańców (w XV wieku było ich 200 tysięcy, a obecnie jest około 60 tysięcy). Podobno taki napływ turystów i wzrost cen spowodował, że często nie stać ich na mieszkanie na wyspie, więc przenoszą się do bardziej przemysłowych dzielnic jak Mestre. Jakiś czas temu pojawił się nawet pomysł zmniejszenia napływu turystów przez wprowadzenie opłaty za przebywanie w jestem zauroczona Wenecją i nawet spacer przez miasto to duże przeżycie - właściwie cała jest jak niezwykłe muzeum pod gołym niebem. Tam czuję się inną epokę, niezwykłe ducha sztuki, inny ciekawy świat - tym bardziej irytują mnie zawsze narzekający turyści nie doceniający uroku tego miejsca. Rzeczywiście w mieście jest zawsze sporo turystów, ale zawsze bez problemu można znaleźć magiczne zakątki tylko dla siebie. Ludzie błądzą między wąskimi uliczkami, placami i mostami i to ma swój urok, bo to jest coś zupełnie innego. Byliśmy w Wenecji trzy razy i z pewnością jeszcze chciałabym tam wrócić. Dziś przygotowałam dla Was mój subiektywy przewodnik po miejscach, które moim zdaniem warto zobaczyć lub przeżyć w zdjęć z tej sesji znajdziecie TUTAJJak dostać się do Wenecji?Parking w WenecjiDo Wenecji możemy podróżować różnymi środkami transportu, w tym samolotem (np. lądując na lotnisku w Treviso). Do samej Wenecji dostaniemy się także pociągiem, a na miejscu możemy się poruszać tramwajem wodnym lub taksówkami w formie łodzi. My ostatnim razem wybraliśmy się autem (jechaliśmy z Planicy, gdzie wcześniej spędziliśmy kilka dni) i także okazało się to dość proste rozwiązanie - tuż przy dworcu znajduje się duży, wielopiętrowy parking, gdzie możemy zostawić auto (koszt to 21 euro za dobę - dane na 2019).Tramwaj wodny - cenyStamtąd udaliśmy się na przystanek tramwaju wodnego, który znajduje się w pobliżu parkingu - jeden przejazd (przepłynięcie) to z tego co pamiętam 7, 5 euro i można z niego korzystać 75 minut (można się przesiadać), natomiast bilet jednodniowy to koszt 20 euro, a na przykład dwudniowy 30 euro. [tak wygląda przystanek tramwaju wodnego]Nocleg w Wenecji - zamieszkaj w centrum WenecjiPomysłów na nocleg w Wenecji może być naprawdę sporo. Wiele osób decyduje się zamieszkać w pobliskich miejscowościach, a do samego miasta przyjeżdża tylko na jeden dzień. Jeśli chcecie zaoszczędzić polecam Wam sprawdzić noclegi w Mestre - znajduje się tam wiele hoteli i apartamentów, z parkingami - spaliśmy tam w czasie naszego pierwszego pobytu. Jest to dobre rozwiązanie, a połączenie z Wenecją jest naprawdę dobre - z Mestre do dworca w Wenecji kursuje coś w rodzaju tramwaju - między tymi miejscami jest most, podróż nie trwa długo (chyba maks 15 minut i kosztuje około 2 euro).Jeśli jednak marzy Wam się klimat Wenecji i chcecie mieć niesamowite wspomnienia na całe życie, warto zamieszkać w centrum miasta (okolice Placu Świętego Marka albo Mostu Rialto). Dla mnie to niezastąpione przeżycie - poprzednim razem spaliśmy w apartamencie z pięknymi oknami, widokiem na przepiękne budynki, a pod naszymi oknami pływali gondolierzy - dosłownie budził nas ich śpiew! Tym razem również zamieszkaliśmy w centrum, w bardzo klimatycznym hotelu. Widok z okna był nieco mniej atrakcyjny niż poprzednio, ale przynajmniej po wyjściu z budynku i przejściu kilkudziesięciu metrów widoki były niesamowite <3 Często pytacie mnie o dokładne hotele w których nocujemy - tym razem był to Hotel dei Dragomanni, ale powiem Wam szczerze sprawdzajcie w wyszukiwarkach noclegów ceny - one się tak mocno zmieniają, że może się okazać, że znajdziecie zupełnie inne fantastyczne miejsce w przyzwoitych cenach. W tym hotelu warto wybrać opcję ze śniadaniami, gdyż były naprawdę smaczne, a wybór był spory (a takie rzeczy jak jajecznica czy jajka pod inną postacią przygotowywane są na świeżo na Wasze życzenie, obsługa także była bardzo miła) - we włoskich hotelach różnie bywa ze śniadaniami, gdyż te tradycyjne to po prostu kawa i ciastka czy słodkie pamiętać, że we włoskich miastach w hotelach płacimy też podatek dla miasta - w Wenecji jest to około 4 euro za osobę za dobę. Spacer przez miastoJeśli wybierasz się do Wenecji na jeden - dwa dni wcale nie musisz się nastawiać na jakieś specjalne zwiedzanie, już sam spacer przez miasto to moim zdaniem piękne przeżycie. Niektórzy w takich miejscach narzekają na tłumy turystów, ja staram się na to znieczulać i uczę się nie zwracać aż tak uwagi, tylko cieszyć się z tego gdzie jestem. Poza tym Wenecja ma tyle zakątków, że naprawdę bez problemu znajdziesz puste uliczki i zrobisz sobie zdjęcie na jednym z wielu mostów. Po ostatnim wyjeździe mam w głowie widok młodego chłopaka, który siedział na końcu małej uliczki, tuż nad wodą, z widokiem na bazylikę Santa Maria della Salute i czytał książkę. Mam wrażenie, że znalazł sobie takie niesamowite miejsce i przez chwilę Wenecja było tylko jego <3 Choć uśmiechnął się do nas, szybko zmieniliśmy miejscówkę, żeby mu po prostu nie z tej sesji znajdziecie TUTAJPlac św. MarkaW Wenecji z pewnością warto wybrać się na Plac Świętego Marka - jest to miejsce wielu wydarzeń i uroczystości - znajduje się na nim imponujący Pałac Dożów ( wielokrotnie przebudowywany i rozbudowywany, ), a także przepiękna bazylika św. Marka - warto wejść do środka, może Was zmylić kolejka - wstęp jest bezpłatny, ale przed wejściem ze względów bezpieczeństwa sprawdzane są torby. Na placu św. Marka znajduje się także najstarsza kawiarnia na świecie - Cafe Florian - niesamowity klimat i muzyka na żywo - warto sobie zafundować taką przyjemność:) Bazylika Santa Maria della SalutePrzepiękna barokowa bazylika, która powstała po zakończeniu epidemii dżumy - co ciekawe w Polsce na jej wzór powstała bazylika w Gostyniu, w której także miałam okazję wielokrotnie San Marcoczyli wenecki plac pomiędzy wybrzeżem, a placem św. Marka. Przy brzegu znajduje się port i przystań gondoli - to między innymi stąd możecie ruszyć na Burano czy gondoląJeśli pomyślicie "Wenecja" z pewnością od razu na myśl przyjdą Wam gondole. Rzeczywiście nie trudno je znaleźć w tym włoskim mieście, a sama atrakcja jest przyjemnym wrażeniem. To też wenecki biznes, dlatego ceny są ujednolicone i z góry ustalone - płacimy na gondolę, możemy płynąć np. we dwoje, ale do gondoli wchodzi 6 osób i wtedy cena jest taka sama. Z tego co pamiętam, kiedy korzystaliśmy z tej atrakcji dwa lata temu, cena za mniej więcej półgodzinny rejs wynosiła 100 euro. Sklepy z gadżetami gondolierów W Wenecji znajdziemy sklepy z oryginalnymi ubraniami i gadżetami związanymi z gondolierami - na przykład bluzki w paski czy kapelusze. Na straganach znajdziemy też chińskie podróbki oryginalnych wyrobów (i to uważam za największy minus tego miasta). Poza tym możemy kupić ręcznie robione buty gondolierów, które z pewnością będą idealną pamiątką:) Zakupy w Wenecji - światowe marki i sklepySkoro już mowa o zakupach, to Wenecja jest też rajem dla osób uwielbiających modę. Znajdziemy tu wiele pięknych salonów światowych marek, w tym także oczywiście wiele włoskich. Jak już wiecie z jednego z moich wpisów, Chanel także uwielbiała Wenecję i dlatego to z jej butiku przywiozłam sobie ostatnio pamiątkę - więcej możecie przeczytać i podejrzeć Wenecji możecie także przywieźć włoskie przysmaki, czy lokalne pamiątki "hand made" - maski, biżuterię, czy gadżety do domu (poprzednim razem upolowaliśmy lwa - kołatkę na nasze wejściowe drzwi - możecie zobaczyć TUTAJ).Jeśli chcecie kupić włoskie przysmaki, albo moje ulubione Bellini, a przybyliście autem, możecie także skorzystać z marketów w Mestre, czy pod Wenecją. Weneckie maskiNiezwykłe, budzące podziw i tak bardzo kojarzące się z Wenecją. Słyszałam na ich temat różne historie. Podobne kiedyś noszono maski, ponieważ sprawiały, że ludzie stawały się równi - nie wiadomo było przecież kto się pod nimi kryje. Ich tradycja sięga już XIII wieku i być może sprowadziły je do miasta muzułmanki, które zakrywają twarze, a zwyczaj ten przejęli inni mieszkańcy. Najbardziej logicznym wytłumaczeniem jest chyba jednak wersja, że ludzie używali ich, żeby zachować anonimowość - Wenecja jest niedużym miastem, w którym większość osób się tam różnorodne maski - zakrywające tylko oczy lub całą twarz, albo takie z długimi nosami. Kiedyś były one używane przez medyków. którzy wypełniali dziób ziołami i tym sposobem chronili się od zarazy i przenoszonych zarazków. Do dziś w Wenecji odbywa się karnawał i bale maskowe. Możemy kupić maski na pamiątkę - większość z nich to niestety "chińskie arcydzieła" sprzedawane masowo;) ale znajdziemy też te oryginalne i ręcznie robione. Most RialtoNajstarszy imponujący wenecki most, którego z pewnością nie pominiecie spacerując po Wenecji. Był zbudowany w XVI wieku i ma 48 metrów z tej sesji znajdziecie TUTAJCanal GrandeCieśnina o długości 3,8 km przepływająca przez środek miasta - wzdłuż znajdują się hotele i apartamenty z przepięknymi fasadami - możemy je podziwiać pływając gondolami, taksówkami czy tramwajami wodnymi. zdjęcia z tej sesji znajdziecie TUTAJ Most Westchnień Jego budowę zakończono w 1614 roku, a nazwa pochodzi od westchnień więźniów, którzy ostatni raz spoglądali na Wenecję podczas drogi na sądowe i MuranoZ Wenecji możemy popłynąć także na wyspy położone na lagunie weneckiej. Do najciekawszych należą Murano i to siedem małych wysp połączonych mostami - słynie z produkcji szkła i w naszym przypadku był to przystanek w drodze na Burano - wkrótce stworze o tym osobny to z kolei wyspa kolorowych domów, ma niesamowity klimat i jest dużo większa niż myślałam (znajduje się 7 km od Wenecji). Słynie także z koronek. zdjęcia z tej sesji znajdziecie TUTAJ Gdzie zjeść w WenecjiArea Dok Osteria del ProsciuttoNa początek polecę Wam świetne miejsce niedaleko lotniska w Treviso, które odkryliśmy przypadkiem - jeśli wybieracie się autem, to warto tam zajrzeć. Restauracja znajduje się tuż przy drodze i widać, że chętnie odwiedzają ją Włosi, co zwykle jest dobrym sygnałem. Bardzo smaczne jedzenie i miła obsługa - jedliśmy między innymi pyszne makarony czy ravioli, a także przystawki. Kiedy podjechaliśmy tam drugi raz, okazało się, że jest czas sjesty i nie są wydawane tradycyjne dania - obsługa przygotowała dla nas przepyszne przystawki - włoską szynkę, przepyszną mozarellę i pieczywo z Vezio PozzoW Wenecji restauracje znajdziecie na każdym kroku, jednak bardzo łatwo źle trafić - to z pewnością potwierdzą Wam inni turyści. Ceny są przeróżne, a jak w niemal całych Włoszech do rachunku zwykle doliczane jest coperto - mniej więcej 2-3 euro za osobę. W czasie pierwszego pobytu odkryliśmy pyszną restaurację, która znajduje się niedaleko centrum, ale jednak na uboczu - byliśmy tam już kilka razy i widać, że klientami są głównie Włosi. Zjecie tam pyszny makaron z kaczką, genialne pizze, włoskie szynki i sery, czy pyszne desery (polecam creme brule i tiramisu). Ostatnio z trudem dorwaliśmy stolik, ale warto było czekać na niego prawie godzinę:) We Love Italy - makarony na wynosJeśli do Wenecji przyjeżdżacie na krótko, albo w ciągu dnia zgłodniejecie to w wielu miejscach możecie kupić też przekąski na wynos - kawałki pizzy, czy makarony. Miejsce, które mogę Wam polecić i które było w pobliżu naszego apartamentu podczas drugiego wyjazdu to We Love Italy. Za kilka euro zjemy tam pyszne robione i gotowane na świeżo makarony, gnocchi czy kawałki pizzy. Jest tak pysznie, że możecie nie mieć ochoty na restaurację:) przyłapani 😀 Weneckie tiramisu - I Tre MercantiO pochodzenie tego słynnego deseru spiera się kilka włoskich miast, w tym Wenecja. Zjecie je w wielu miejscach i nie warto go sobie tam odmawiać:) Jeśli macie ochotę na pyszne tiramisu polecam Wam I Tre Mercanti - miejsce znajduje się w centrum i jest to także sklep z wysokiej jakości włoskimi przysmakami. Możemy kupić tiramisu, zamówić kawę i zjeść je przy stole barowym, albo zabrać na wynos:) Poprzednim razem jadłam je minimum dwa razy dziennie (porcja kosztuje chyba 3,5 euro). Bellini i Aperol SpritzPoczuj włoski klimat i w Wenecji nie odmawiaj sobie pysznego wina, ale także słynnych koktajli takich jak Aperol Spritz czy typowe weneckie Bellini. Ten ostatni to mój absolutny ulubieniec i przez niektóre z Was zostałam nawet nazwana ambasadorką tego lekkiego trunku;)) Bellini powstało w latach pięćdziesiątych i jest na bazie prosecco, białych brzoskwiń i malin, a to oryginalne pochodzi z weneckiej winnicy Canella (nie jest łatwo, ale można także kupić w Polsce).Mam nadzieję, że ten wpis zachęci Was do odwiedzenia Wenecji, a jeśli byliście to podzielcie się swoimi wrażeniami i polećcie Wasze ulubione miejsca!:) Wszystkie moje posty z Wenecji znajdziecie TUTAJ *wpis opracowany na podstawie moich podróżniczych doświadczeń i wiedzy, notatek z kilku wyjazdów, a także przewodnika Toskania i Wenecja, Wydawnictwo Helion, Travelbook, rok 2016większość zdjęć z Wenecji zrealizowaliśmy w tym roku podczas ostatniego wyjazdu z @onicniepytaj i @szubertphotographyOna: Moje miasto, pamiętaj, gdybyś chciał mi sprawić podróżniczy prezent;)On: Jedno słowo "Włochy" i jesteś w siódmym niebie:))
Gdzie zjeść w Wenecji i na okolicznych wyspach? Co zjeść w Wenecji? Czym są słynne bacari i gdzie ich szukać? Gdzie pójść na wyborną kawę i ciacho, gdzie kupić pizzę na wynos, a gdzie serwują najlepsze cicchetti? Z ostatniej podróży przywiozłam kilkadziesiąt sprawdzonych adresów gastronomicznych rozrzuconych po mieście, pod którymi zjecie i wypijecie za mniej niż 10 euro. Dzielnice Castello, San Marco, Cannaregio, San Polo, Santa Croce, Dorsoduro, Giudecca, wyspy Murano, Burano i Lido + prawie 70 zdjęć. Zapraszam! „Gdy jesteś w Wenecji jedz jak wenecjanie” – The New York Times Bacari – gastronomiczny symbol Wenecji Kiedy wenecjanie chcą coś zjeść, to idą do bacari, czyli lokali będących połączeniem winiarni, baru i bistra. Można tam niekiedy przekąsić bardziej konkretne danie, takie jak risotto, pastę, deskę wędlin i serów albo choćby smażone kwiaty cukinii, jednak tym, co króluje we wszystkich niemal bacari są cicchetti, popijane kieliszkiem ombra. Słowo ombra – w dosłownym tłumaczeniu „cień” – pochodzi prawdopodobnie od cienia na Placu św. Marka, w którym składowano beczki z trunkami. Bo ombra to weneckie określenie na lampkę białego lub czerwonego wina albo spritz. W bacari takie lampki to koszt zazwyczaj 3 euro, czasem trochę więcej, ale bywa też, że i trochę mniej. Z bacari w Wenecji jest podobnie jak w całej Italii z barami z kawą; każdy mieszkaniec ma jeden lub kilka ulubionych adresów i tam najczęściej zagląda. Popularnym zwyczajem jest andare per bacari lub giro dei bacari, czyli wycieczka od bacaro do bacaro, w trakcie której w każdym z miejsc zajada się cicchetti i pije ombra. Takie kulinarne spacery są popularne zarówno wśród mieszkańców, jak i wśród wtajemniczonych turystów, chcących poznać autentyczną Wenecję. Na taką wycieczkę można się umówić z przewodnikiem, ale można też zorganizować ją samodzielnie, na przykład korzystając z tego przewodnika. Ja przez tydzień codziennie organizowałam sobie zwiedzanie Wenecji połączone z giro del bacari, dlatego zebrałam dla Was 14 sprawdzonych adresów na cicchetti e ombra. Czyli podsumowując, już wiecie, że podstawowa odpowiedź na pytanie „gdzie zjeść w Wenecji?” brzmi: w bacari. Jednak zanim ruszymy ich śladem muszę Wam nieco opowiedzieć o kulinarnych specjałach Wenecji, a w szczególności wyjaśnić, czym są owe słynne cicchetti. Co zjeść w Wenecji? Czego koniecznie spróbować? Nie zamierzam w tym miejscu pisać szczegółowo o kuchni weneckiej, bo to temat na osobny artykuł. Jest jednak kilka kwestii i lokalnych specjałów, o których po prostu nie można nie wspomnieć przy okazji pisania o lokalach gastronomicznych w Wenecji. Cicchetti Kto chce jeść jak wenecjanie, a do tego tanio i smacznie, ten musi spróbować cicchetti [wymowa: cziketti], od łacińskiego słowa ciccus – mały. Cicchetti to przekąski, które najczęściej mają formę: crostini – kromek bagietki z najróżniejszymi dodatkami; panini – małych kanapek „składanych”, najczęściej z wędliną; tramezzini – mięciutkich kromek z białego chleba z dodatkami; polpette – smażonych lub gotowanych pulpecików, także wegetariańskich. Najpopularniejsze są crostini. Ale to nie wszystko. Cicchetti to również połówki jajka z dodatkami, marynowane ośmiorniczka, smażone anchois czy sardynki. Jednym słowem różnorodność cicchetti jest ogromna, a do tego ich cena jest bardzo atrakcyjna i kształtuje się od 1,2 euro, przez najczęściej 1,5-2,0 euro, po aż 3,50 euro w przypadku kromek z surowymi owocami morza. Niektóre wersje smakowe pojawiają się sezonowo, np. zimą serwowane są cięższe i bardziej kaloryczne cicchetti. Zaletą tych przekąsek jest dostępność przez cały dzień, od ręki, bez czekania. Wenecjanie jadają cicchetti na śniadanie, w porze obiadu, jako aperitivo czy nawet na kolację, jeśli ktoś nie ma czasu na tradycyjną knajpę. Albo późnym wieczorem w drodze z imprezy, choć nie każde bacaro jest czynne do nocy. Uczulam, aby nie kupować kanapek krótko przed zamknięciem baru, bo pieczywo może już być obeschnięte. Wszak tuż przed zamknięciem nowe cicchetti już nie powstają. Raz miałam taką sytuację, gdy za szybą były już ostatnie sztuki i niestety to był niewypał. W ciągu dnia na bieżąco powstają nowe i są dokładane całymi talerzami za szybę bacari. W zależności od apetytu 5-8 sztuk praktycznie zastępuje główny posiłek. Jakie mogą być dodatki do crostini? To w dużej mierze zależy od wyobraźni i talentu osoby, która owe kompozycje przygotowuje. Bo zazwyczaj są to właśnie kompozycje, nierzadko zaskakujące. Grillowane warzywa, sery takie jak robiola czy gorgonzola, tuńczyk, łosoś, sardele, sardynki, wędliny, boczek, smażone kwiaty cukinii, owoce morza, no i kultowa baccala, czyli dorsz. Posypywane są pistacjami, migdałami, roszponką, mają dodatek czosnku, cebuli, imbiru, wzbogacane są majonezem lub pastą z trufli, a to dopiero fragment tego, co udało mi się zobaczyć i posmakować. Co ciekawe, cicchetti można znaleźć nie tylko w bacari, ale choćby w kawiarniach, na przykład w luksusowej Caffè Quadri na Piazza San Marco. Baccala mantecato Dorsz jest bezapelacyjnie królem weneckich bacari. Najczęściej spotykane są wersje: baccala mantecato oraz baccala vicentina. Cicchetti con baccala mantecato, czyli słynne kromki pieczywa z dorszem mantecato to najpopularniejszy przysmak kuchni weneckiej. Dorsz w takiej formie jest dość czasochłonny w przygotowaniu, ale fantastyczny w smaku. Solnego dorsza należy najpierw gotować na wolnym ogniu, a następnie ubijać z oliwą do uzyskania gładkiego musu. Serwuje się wersje cicchetti zarówno z samą pastą z dorsza, jak i posypane pistacjami, migdałami, z dodatkiem roszponki, pietruszki czy pomidora. Wszystko zależy od osoby przygotowującej i jej wyobraźni. Pycha! Sarde in saor Klasyk weneckiej kuchni. Smażone sardynki w słodko-kwaśnej marynacie z cebuli, octu winnego, rodzynek i orzeszków pinii. „Saor” w języku weneckim oznacza „smak”. Risi e bisi Proste risotto z groszkiem, które jest częścią weneckiej historii. Spożywane było niegdyś przez Dożów w dniu św. Marka. Ryby i owoce morza Kuchnia wenecka w znacznym stopniu opiera się na rybach i owocach morza, których w okolicy jest pod dostatkiem. Kultowy dorsz czy sardynki to jednak dopiero początek długiej listy rybnych pyszności, jakich można spróbować na Lagunie Weneckiej. Veneziano, czyli Aperol Spritz, Campari Spritz i Select Spritz Veneziano to nic innego jak popularny spritz, czyli drink złożony z prosecco lub białego wina, likieru i wody sodowej. Do najbardziej klasycznego veneziano dodawany jest Select. Jest to pierwszy gorzkawy likier do drinków, opracowany w Wenecji w 1920 roku przez braci Vittorio i Mario Pilla. Select powstaje na bazie trzydziestu ziół. Innymi likierami dodawanymi do weneckich drinków są: czerwone Campari oraz pomarańczowy Aperol, niekwestionowany król lokalnych barów. Popularny w całej Italii Aperol Spritz serwowany jest z plasterkiem pomarańczy, ale w Wenecji częściej dodaje się zieloną oliwkę. Zwyczaj ten narodził się w latach 70-tych XX wieku. Kawa Życie towarzyskie w Wenecji toczy się najczęściej w bacari oraz przy kawiarnianych stolikach. Niby nic szczególnego, przecież cała Italii kawą stoi, kawa jest we Włoszech wręcz kultywowana. Jednak Wenecja jest tym miejscem, gdzie kawa na tereny dzisiejszej Italii trafiła w pierwszej kolejności, a to za sprawą handlu z Konstantynopolem. Dlatego dla wenecjan kawa i cieszenie są nią przy kawiarnianych stolikach jest czymś szczególnie ważnym. Makaroniki Czy wiedzieliście, że słynny przysmak francuskich cukierni narodził się w Wenecji? A przynajmniej tak głosi legenda. Pewnego dnia robiąc ciasto na oblaty, wenecki cukiernik miał dodać zmielonych migdałów zamiast mąki pszennej. Następnie receptura powędrowała do Francji, gdzie została dopracowana i rozwinięta, aż powstały znane nam dziś makaroniki. Jednak kolebką tego przysmaku jest właśnie Wenecja, a tutejsi cukiernicy prześcigają się w tworzeniu wielokolorowych (wielosmakowych) ciasteczek. Makaroniki nie są tanie, ale koniecznie trzeba ich spróbować będąc w Wenecji. Buranello (Bussolà) Buranello zwane również Bussolà to popularne suche ciastko, wypiekane w dwóch kształtach: okrągłe lub w kształcie litery S (esse). Buranelli można przechowywać przez dłuższy czas, do tego są kaloryczne. Wynika to z dawnego zapotrzebowania na energetyczny prowiant dla rybaków wypływających w morze. Ciastka wypiekane są z mieszaniny mąki, cukru, jajek i masła, ale szczegóły przepisu są słodką tajemnicą mieszkańców wyspy Burano, skąd bussolà pochodzi. Zaletti veneziani Pyszne ciasteczka zawierające w składzie mąkę kukurydzianą i rodzynki moczone uprzednio w grappie. Przepis na zaletti veneziani. WENECJA – jak zorganizować podróż, co zobaczyć, co warto wiedzieć? Przewodnik Gdzie robić zakupy spożywcze w Wenecji? Mercato di Rialto Wenecjanie – podobnie jak pozostali mieszkańcy Italii – uwielbiają targi i bazarki. Choć takie miejsca zazwyczaj nie są dostrzegane przez jednodniowych turystów kierujących się od razu w okolice Placu św. Marka, to jednak istnieją i są bardzo popularne wśród mieszkańców. Tuż obok mostu Rialto po stronie zachodniej Canal Grande, czyli w dzielnicy San Polo, od wtorku do soboty, od wczesnego poranka do południa rozkłada się Mercato di Rialto. Jest to duży bazar, na którym kupicie niemal wszystko, co zdrowe i pyszne, ryby i owoce morza, warzywa i owoce, nie tylko sezonowe, grzyby, przyprawy czy bakalie. Pojedyncze stragany i małe bazarki W innych częściach Wenecji możecie trafić na miejsca z pojedynczymi straganami, nie tylko takimi stojącymi na czterech nogach, ale też pływającymi na łodziach. Nie przypominam ich sobie w okolicy Placu św. Marka, ale już w dzielnicach San Polo, Santa Croce, Dorsoduro czy Cannaregio tak. Supermarkety sieci Coop W Wenecji znajdziecie oczywiście także sieciowe markety, np. Coop czy Conad. Na poniższej mapie zaznaczyłam czarnymi symbolami wózka sklepowego kilkanaście sklepów tych dwóch sieci, a symbolem czarnej ryby Mercato di Rialto. Na poniższej mapie zaznaczyłam wszystkie miejsca, które polecam w Wenecji. Mapę możecie powiększać, przesuwać, klikać w poszczególne punkty, a wtedy pojawi się nazwa i adres lokalu. Kolorem czarnym i symbolem noża i widelca oznaczyłam bacari, kolorem purpurowym miejscówki na lody, pizzę i szybkie przekąski inne niż bacari, a kolorem żółtym kawiarnie. Dodatkowo kolorem fioletowym oznaczyłam dwa miejsca w sam raz na jesień, zimę i wiosnę, gdzie można kupić gorącą czekoladę na wynos. Po zdjęcia, opis i szczegóły musicie zjechać myszką niżej, gdzie każde miejsce zostało opisane. To są naprawdę świetne miejsca. Jak zapewne zauważycie, do każdego lokalu zamieszczam własne zdjęcia, bo w każdym z nich jadłam. Tutaj nie ma ściemy, nie ma zbieraniny przypadkowych miejsc z komentarzy na Facebooku czy spisanych z TripAdvisora. Bierzcie i korzystajcie, smacznego! Hit Italia by Natalia – takim dopiskiem oznaczyłam moje perełki na tejże liście Gdzie zjeść w Wenecji w bacari? Corner Pub – Hit Italia by Natalia Jedno z moich ulubionych bacari. Świetna atmosfera, oryginalny wystrój, pyszne cicchetti i Aperol Spritz, pełno ludzi o każdej porze dnia. Co wartym podkreślenia, Pub Corner otwarty jest codziennie już od 8:30, aż do północy. Ale w momencie otwarcia cicchetti nie będą gotowe, więc lepiej wpaść na śniadanie najwcześniej po 9. Kilka miejsc siedzących wewnątrz i na zewnątrz. All’Arco Jeden z najbardziej kultowych bacari w Wenecji, istniejący już ponad sto lat, opisany w powieści „Weneckie lato” Nicky Pellegrino. Należy się liczyć z długą kolejką. Uwaga! Słowo crudo oznacza „surowy”. Wspominam o tym, gdyż to baccaro specjalizuje się w cicchetti z surowymi owocami morza. Jeśli nie lubicie to uważajcie. Oczywiście nie wszystkie frutti di mare w tym lokalu są surowe. Ja zamówiłam cicchetti z gotowaną ośmiornicą, z dorszem (baccala) i czosnkiem oraz z gorgonzolą i sardelą (anchois). Nazwa baru pochodzi od kamiennego łuku znajdującego się tuż przed barem. Tylko kilka stolików, bez większych szans, żeby usiąść. Baccala z czosnkiem wymiata! Bacaro Risorto – Hit Italia by Natalia Świetne miejsce położone zaledwie trzysta metrów od Placu św. Marka. Pyszne cicchetti, szczególnie baccala mantecato i baccala vicentina, a także baccala z gruszką i imbirem. Kilka miejsc siedzących na zewnątrz lokalu. Recondito Lokal znajduje się na malutkim, kameralnym placu, choć może lepiej pasowałoby po prostu określenie zaułek. Są stoliki na zewnątrz, jest obsługa do stolika, ale bez opłaty za serwis. W menu dostępne są drinki, w tym wenecki Select, deski serów i wędlin, a także ciepłe przekąski, takie jak choćby fiori di zucca, czyli kwiaty dyni obtaczane w cieście i smażone. Nie ma tutaj cicchetti. Vineria all’Amarone – Hit Italia by Natalia Jedna z najlepszych miejscówek na tej liście. Niesamowite cicchetti, szczególnie wersja z serem robiola i pastą truflową. Do tego tuńczyk z majonezem i pomidorem. Pieczywo było jednocześnie miękkie i chrupiące, a do tego ciepłe. Pycha! Stoliki wewnątrz i na zewnątrz, dość sporo miejsca jak na bacaro, fajny wystrój, nastrojowa muzyka. Dobry Aperol Spritz, ale droższy niż standardowo, bo za 5 euro. Ostaria dai Zemei Sporo stolików na świeżym powietrzu, duży wybór cicchetti, smacznie i z serwisem do stolika bez dodatkowych opłat. Cantina Do Mori Kolejna miejscówka z bardzo fajnym klimatem wewnątrz. Tutaj znajdziecie spory wybór cicchetti innych, niż te na kromce bagietki. Al Mercà To bacaro znajdujące się przy Mercato di Rialto i serwuje cicchetti w formie kanapek „składańców”. Jest jedna mała ławka, tak więc trudno o miejsce siedzące. Smacznie i tanio. Enoteca Schiavi – Hit Italia by Natalia Kolejne kultowe miejsce na mapie weneckich bacari. Cicchetti są pyszne, a wybór ogromny. Tutejsze kompozycje smakowe wyróżniają się oryginalnością, na przykład ricotta z konfiturą z dyni, posypana parmezanem (na zdjęciu powyżej z lewej strony) lub z ośmiornicą i selerem naciowym (na zdjęciu z prawej strony). Pycha! Cały lokal wypełniony jest butelkami wina i innych trunków, wygląda to bardzo ciekawie. Osteria Al Squero Nazwa nawiązuje do pobliskiej stoczni, w której budowane są i remontowane gondole. Przychodzi tutaj bardzo dużo studentów, a w menu można znaleźć np. wegetariańskie pulpeciki. Aperol Spritz za 3 euro serwowany obowiązkowo z oliwką zamiast pomarańczy, czyli po wenecku. Można tutaj spróbować spritza w wersji mezzo e mezzo, czyli z Campari i Aperolem po połowie. Smaczne cicchetti, baccala mantecato wymiata, ale odradzam w ostatniej godzinie przed zamknięciem. La Bottiglia Jest to bardzo ciekawe miejsce. Nie mają ani cicchetti, ani spritza, za to oferują spory wybór win i deski lub małe talerze wędlin. Jest kilka wysokich stolików z krzesłami barowymi ustawionych na świeżym powietrzu, przy brzegu kanału. Pyszne salami i bardzo dobry chleb. Bacareto da Lele Kolejny kultowy adres na mapie weneckich bacari. Trzeba przyznać, że zarówno ombre jak i cicchetti są tutaj naprawdę tanie, ale w ofercie nie ma ani Aperol Spritza, ani crostini, są tylko „składańce”. Do tego tłumy ludzi i brak miejsca do wygodnej konsumpcji. Szczerze mówiąc nie rozumiem fenomenu tego bacaro, ale mimo wszystko polecam. Szczególnie, że znajduje się rzut kamieniem od Piazzale Roma, czyli miejsca, gdzie dojeżdżają i odjeżdżają autobusy na lotnisko. To oznacza, że można się tutaj tanio posilić zarówno zaraz po przyjeździe do Wenecji, jak i tuż przed odjazdem. Mamafè – Salento Bakery – Hit Italia by Natalia Uwaga miłośnicy Apulii. Właściciel tego lokalu przybył właśnie stamtąd, dlatego w nazwie znajduje się „Salento”. To taki lokal, w którym jest niemal wszystko: cicchetti, pizza na kawałki, pizza na wynos, calzone i inne słone przekąski, a także słodkości. Dobry Aperol Spritz za 3 euro i fantastyczne cicchetti z bakłażanem. Bar Cicchetteria da Gigetto (wyspa Burano) – Hit Italia by Natalia Królestwo za ich cicchetti z baccalą mantecato, roszponką i pistacjami! To jedyny raz, gdy po zjedzeniu trzech różnych cicchetti zamówiłam trzy kolejne w tej samej wersji smakowej. A pyszne jedzenie to tylko jeden z atutów, bowiem przy stolikach ustawionych na zewnątrz, tuż przy brzegu jednego z kanałów, można rozkoszować się widokiem kolorowych domów, z których słynie wyspa Burano. Do tego dorzucę jeszcze bardzo miłą obsługę z serwisem do stolika. W porze obiadowej można zamówić dania na ciepło. Jeśli ich odwiedzicie to pozdrówcie ode mnie. Powiedzcie im, że jesteście od tej szalonej blondynki, która zostawiła siatkę z obrazem lokalnego artysty na krześle, a później przypłynęła po niego ponownie z Wenecji. Gdzie zjeść w Wenecji lody, pizzę na wynos i ciepłe przekąski? W tej części mam dla Was kilka adresów lodziarni, pizzę na kawałki lub w całości na wynos oraz inne szybkie przekąski. Millevoglie Dobre lody, pizza na kawałki, calzone i inne przekąski. Bardzo duży wybór. Gelato di Natura – Hit Italia by Natalia Niesamowicie pyszne lody! Jest kilka punktów tej marki w Wenecji, na mapie zaznaczyłam wszystkie, o których wiem. Gallonetto Lodziarnia istniejąca od 1985 roku. Lody w pojemnikach z wieczkiem, zamiast w korytkach z uformowaną „górką”, co będzie cenną informacją dla tych z Was, którzy dbają o jakość i skład pokarmów. I Tre Mercanti – Hit Italia by Natalia Genialna miejscówka na tirmaisu! I to jakie tiramisu! Robią tutaj przynajmniej kilka wersji smakowych, nie tylko klasyczne, ale też na przykład tiramisu pistacjowe czy tiramisu amaretto e latte di mandorla, czyli z likierem amaretto i mlekiem migdałowym. Obłęd! A przy okazji, przepis na domowej roboty tiramisu pistacjowe znajdziecie w e-booku „Palermo na talerzu 2”. Self Service Al Ponte di Rialto Nigdy bym nie pomyślała, że w takim miejscu i w takiej lokalizacji można smacznie zjeść. Pizza na kawałki i lody, jedno i drugie dobre, choć nie wybitne, ale warto, szczególnie jeśli chce się szybko i niedrogo przekąsić coś przy moście Rialto. Pizzeria Toletta Pyszna pizza, zarówno na kawałki, jak i z dość długiego menu na wynos. Bardzo sympatyczna obsługa. In Riva (wyspa Giudecca) – Hit Italia by Natalia Do tego lokalu trafiłam trochę przypadkiem. Spacerując po wyspie Giudecca zapragnęłam posiedzieć i napić się spritza z widokiem na San Marco, ale gdy otrzymałam menu i zobaczyłam sałatkę z tuńczykiem i jajkiem, którą bardzo lubię, a także kotleta po mediolańsku (cotoletta alla milanese) z frytkami, to nagle poczułam, że tego dnia cicchetti mogą poczekać. Tak czasem bywa w podróży, że zapragniemy zjeść coś całkiem przeciętnego i bardziej swojskiego. A do tego ceny są tutaj bardzo atrakcyjne, poniżej 10 euro za danie z mięsem to jest naprawdę dobrze jak na Wenecję. No więc zamówiłam, sprawdziłam opinie tego lokalu i trochę się wystraszyłam, ale niepotrzebnie. Jedzenie było naprawdę smacznie, choć bez szału, ale ten widok i to październikowe słońce grzejące mi plecy, gdy siedziałam zwrócona ku morzu… Wrócę tutaj. Fabio’s pizza and ice cream (wyspa Lido) To jest drugie miejsce, w którym zachciało mi się czegoś swojskiego i tak oto wylądowałam na kebabie. Naprawdę smaczny, polecam na szybki posiłek na wyspie Lido. Murano artisan ice cream (wyspa Murano) Świetne lody na wyspie Murano, choć trzeba odejść dość sporo od głównego przystanku vaporetto przy latarni morskiej. Warto! Gelateria Alaska Ta lodziarnia należy do kultowych miejsc w Wenecji i rzeczywiście, lody są tutaj smaczne, a niektóre smaki oryginalne. Smacznie, choć jadłam lepsze. Gdzie zjeść w Wenecji ciacho z kawą lub herbatą? Caffe Florian – Hit Italia by Natalia Mam ogromny sentyment do tego miejsca. Kawiarnia Florian – chyba najbardziej kultowe miejsce na gastronomicznej mapie Wenecji – obchodziła w grudniu 2020 roku 300-lecie istnienia. Byłam tutaj po raz pierwszy trzy lata temu i na podstawie tamtych doświadczeń napisałam artykuł „Caffe Florian w Wenecji – najstarsza kawiarnia we Włoszech, najpiękniejszy salon na świecie„. Nie wiem, czy mi uwierzycie, ale oprócz wielu gratulacji za ten tekst otrzymałam również sporo złośliwych komentarzy. Chodzi oczywiście o wysokie ceny we Florianie, które dla wielu są zaporowe. No cóż, to jest mój wybór i moja sprawa, na co wydaję pieniądze w podróży i chciałabym to bardzo jasno zakomunikować. Floriana pokochałam i podczas ostatniej podróży usiadłam tam aż dwa razy ciesząc się pysznymi przekąskami z widokiem na jeden z najpiękniejszych placów Italii, i Wam również polecam. Florian oferuje duży wybór wysokiej jakości herbat, świetną kawa, doskonałą gorącą czekoladę, a także zestawy dostępne tylko w poszczególnych porach dnia, na przykład herbatę w stylu angielskim z kanapkami, podane tak jak widać na powyższym zdjęciu. Po śniadaniu Casanovy moim marzeniem była właśnie popołudniowa herbata we Florianie i udało się, nawet pogoda była piękna. Laguna Bar Gelateria – Hit Italia by Natalia Nie wiem, z czego wynikają kiepskie oceny tej kawiarni. Ja piłam tutaj pyszne cappuccino zagryzane bardzo smacznym ciachem. To jednak jest jeszcze nic, bowiem siedząc przy stoliku ustawionym na zewnątrz rozkoszowałam się pięknym porankiem, gdy październikowe słońce krótko po wschodzie rozgrzewało mnie swoimi promieniami świecąc znad laguny. Niesamowite doświadczenie, polecam! Caffe Toletta Duży wybór słodkości i pyszna kawa w dzielnicy Dorsoduro, blisko mostu Accademia. Polecam! Pasticceria Tonolo – Hit Italia by Natalia Trafiłam tutaj trochę przypadkiem, ale biorąc pod uwagę ogromny ruch wnioskuję, że jest to kolejny kultowy adres. Kawa i ciacha serwowane są na pięknej porcelanie, co rzadko się spotyka w takich miejscach. Konsumpcja tylko na stojąco przy barze. Teraz uwaga! Ciacho po prawej to Frolla cioccolato, genialny w smaku mus z mlecznej czekolady. Paluchy lizać! Gdzie wypić gorącą czekoladę na wynos? Ha! Tego punktu nie planowałam wcześniej, jest on wyłącznie dziełem przypadku i zimnych październikowych poranków, które skłoniły mnie, by szukać rozgrzania kubkiem czegoś gorącego, większego niż kawa i słodszego. Wybaczcie brak zdjęć, ale nie wpadłam na to, by fotografować styropianowy kubeczek, nawet mimo pięknego otoczenia. Gran Caffè Chioggia Jedna z tych luksusowych kawiarni z muzyką na żywo na San Marco, tyle że nie na samym placu, a na Piazzetta San Marco. Był bardzo zimny, acz przepiękny poranek, gdy wymarznięta skończyłam fotografować cudny wschód słońca (więcej w poście „Najpiękniejsze punkty widokowe w Wenecji„). Już miałam iść na przystanek vaporetto, gdy przechodząc podcieniami obok Caffe Chioggia moją uwagę przykuła informacja o gorącej czekoladzie na wynos za 3,5 euro. Skusiłam się i to był strzał w dziesiątkę. Co ciekawe, gdy przechodziłam tamtędy popołudniu, nie widziałam już tabliczki z informacją o czekoladzie na wynos. Podejrzewam, że to oferta jedynie poranna, a gdy kawiarnia rusza pełnią parą, to czekoladę można wypić tylko przy stoliku, oczywiście za odpowiednio wyższą cenę. Pizzeria La Perla (Burano) Tak, wiem, że to dziwne, ale lokal mający w nazwie pizzerię oferuje również słodkości, kawę i gorącą czekoladę na wynos. Cena identyczna, jak w Gran Caffe Chioggia, a produkt w rzeczywistości smakuje jak kakao, a nie czekolada, ale to w końcu Burano, trzeba im wybaczyć. Najważniejsze, że napój rozgrzewa przednio. A z przyziemnych spraw wspomnę tylko, że można tutaj skorzystać z toalety, swoją drogą całkiem przyzwoitej. Inne przewodniki kulinarne Jeśli podoba Wam się ten post, to mam świetną wiadomość! Podobnych przewodników kulinarnych jest na blogu więcej: Gdzie zjeść w Palermo? Gdzie zjeść w Taorminie? Gdzie zjeść w Syrakuzach? Gdzie zjeść w Trapani? Gdzie zjeść w Bolonii? Gdzie zjeść we Florencji? Sprawdzone restauracje w Toskanii Gdzie zjeść w Syrakuzach Gdzie zjeść w Rzymie? Gdzie zjeść na wybrzeżu Amalfi? Najlepsze pizzerie Neapolu Najlepsze lody we Włoszech Gdzie zjeść nad jeziorem Garda? Wkrótce pojawią się kolejne kulinarne przewodniki. Teraz Twoja kolej! Dołącz do społeczności Italia by Natalia: Zaobserwuj blogowy profil na Instagramie; Dołącz do obserwujących fanpage'e bloga na Facebooku; Dołącz do blogowej grupy na Facebooku; Obserwuj mnie na Twitterze; Subskrybuj kanał na YouTube; Jestem również na Tik Toku; Moje książki znajdziesz w blogowym sklepie internetowym. Będzie mi również bardzo miło, jeśli zostawisz komentarz pod postem. Możesz też zapisać się na newsletter w oknie poniżej.
wenecja gdzie zjeść forum